W Gdańsku jest kilkaset tysięcy miejsc schronienia na wypadek zagrożenia – zapewniał gość Radia Gdańsk, wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski. Do końca marca samorządy musiały przeprowadzić ich inwentaryzację.
Jak podkreślał wiceprezydent, te miejsca są w różnym stanie, ale będą pieniądze na ich modernizację.
– Mamy w tej chwili w Gdańsku 235 schronów na około 16 000 ludzi. Mamy 28 miejsc ukrycia na ponad 1100 osób, ale przede wszystkim mamy miejsca doraźnego schronienia – takie, które są nam najbliższe. Jest ponad 2000 takich miejsc na, uwaga, ponad 720 000 obywateli. Oczywiście one są w różnym stanie technicznym. Każde z takiego typu miejsc należy w jakiś sposób poprawić i temu służy program, który również rząd ogłosił przed wakacjami. Jest 5 miliardów zapisanych w tym roku oraz 5 miliardów w przyszłym roku – wyjaśniał.
Na stronach rządowych dostępny jest poradnik bezpieczeństwa. Będzie także rozsyłany w formie papierowej. Znajdziemy tam wskazówki dotyczące zachowania podczas różnych zagrożeń – związanych między innymi z powodzią czy pożarem.
Z Piotrem Borawskim rozmawiał Kuba Kaługa. Posłuchaj:
js/aKa