To był dobry rok dla polskiej polityki, ale zmiany dokonują się zbyt wolno z powodu wetowania ustaw przez prezydenta – tak dotychczasowe rządy Donalda Tuska ocenia senator Koalicji Obywatelskiej Bogdan Borusewicz. W czwartek mija rok od wotum zaufania, a piątek rok od powołania szefa rządu i członków nowej Rady Ministrów przez Andrzeja Dudę.
Rząd Donalda Tuska został zaprzysiężony 13 grudnia ubiegłego roku. Utworzyła go koalicja składająca się z Platformy Obywatelskiej, Inicjatywy Polskiej, Nowoczesnej, Zielonych, Polski 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowej Lewicy. Rok działalności rządu Bogdan Borusewicz podsumował w rozmowie z Kubą Kaługą.
Zmiany dokonują się zbyt wolno z powodu wetowania ustaw przez prezydenta – tak dotychczasowe rządy Donalda Tuska ocenia senator Koalicji Obywatelskiej Bogdan Borusewicz w rozmowie z Kubą Kaługą. Jak mówi dzisiejszy Gość Radia Gdańsk pełny zwrot w polityce jeszcze się nie dokonał.
– Dobrze oceniam ten rok, chociaż postęp jest jak po kocich łbach. Fakt, że nie było jednej listy ze strony poprzedniej opozycji, spowodował, że nie mamy możliwości odrzucenia weta prezydenta. Jakby była jedna lista, nie byłoby problemu. Wszystkie ważne ustawy są wetowane przez prezydenta, najważniejsze sprawy muszą czekać do odejścia Andrzeja Dudy – wyjaśnia Bogdan Borusewicz,
Koalicja rządząca nie planuje obchodów z okazji rocznicy. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło w poniedziałek tygodniowy cykl konferencji oceniających 12 miesięcy rządów Donalda Tuska.
Posłuchaj audycji:
Kuba Kaługa/mp
