Czeka nas jedno z ważniejszych wydarzeń w życiu portowym Trójmiasta. W Gdyni powstanie terminal portowy i wszystko wskazuje na to, że do końca zbliża się procedura przetargowa. Gośćmi Artura Kiełbasińskiego w audycji Ludzie i Pieniądze byli Maciej Krzesiński z Portu Gdynia i Przemysław Myszka z Baltic Transport Journal.
– Dla nas jest to bardzo ważna inwestycja. Przypomnę, że Gdynia jest silnie połączona ze Skandynawią. Właśnie przez gdyński port z uwagi na to, że mamy autostradę, która przebiega pomiędzy Gdynią i Karlskroną, a od tego roku Gdynią i Nynashamn. Chcielibyśmy rozwijać te połączenia, nie tylko ze Szwecją. Patrzymy też na inne kraje skandynawskie. Terminal ma nam to umożliwić. Ma on charakter publiczny, będzie otwarty dla wszystkich armatorów i jest przeznaczony również dla tych, którzy dziś funkcjonują na terenie gdyńskiego portu – mówił Maciej Krzesiński.
– Bałtyk ujęty całościowo „promami stoi”. To chyba najbardziej ruchliwy pod tym względem region na całym świecie. Bardzo dużo się tu inwestuje – zarówno jeśli chodzi o terminale, jak i żeglugę. Nowy terminal będzie bardzo cieszył – nie tylko usprawni ruch ładunków czy polepszy obsługę pasażerów. Terminale promowe na Bałtyku bardzo często pełnią funkcję reprezentacyjną – dodał Przemysław Myszka.