PODCASTY Radio Gdańsk
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
PODCASTY Radio Gdańsk
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
Polska energetyka po ataku Rosji na Ukrainę. Eksperci wyliczają, co zapewniło nam dostawy prądu

Polska energetyka po ataku Rosji na Ukrainę. Eksperci wyliczają, co zapewniło nam dostawy prądu

2023-06-20
w GOSPODARKA
Odtwarzaj
Share on FacebookShare on Twitter

W minionym roku produkcja energii elektrycznej w Polsce osiągnęła rekordowy poziom 175 TWh. W dużej mierze przyczynił się do tego duży wzrost – o niemal 9 TWh – produkcji w elektrowniach wiatrowych i słonecznych. Jednak pomimo dynamicznego rozwoju zielonych inwestycji, zwłaszcza fotowoltaicznych, OZE stanowi zaledwie 25 proc. w polskim miksie energetycznym. Optymistyczne prognozy zakładają, że w 2040 roku niemal 60 proc. energii może pochodzić z samych farm wiatrowych offshore. Co dziś dzieje się w polskiej energetyce, zwłaszcza po ataku Rosjan na Ukrainę?

Podczas Forum Wizja Rozwoju o przyśpieszeniu w realizacji celów, które zapewnią nam bezpieczeństwo energetyczne, Iwona Wysocka rozmawiała z Piotrem Melerem, prezesem spółki Energa Wytwarzanie, oraz Arturem Michalskim, wiceprezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Piotr Meler (fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

– Jako Grupa Orlen i spółka Energa Wytwarzanie, będąca częścią Grupy Orlen, mamy w tym przyspieszeniu swój udział, bo rozwój farm wiatrowych i fotowoltaicznych u nas następuje. W ostatnich miesiącach oddaliśmy prawie 90 MW nowych źródeł fotowoltaicznych, dalsze są w planach i realizacji. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że mieliśmy czas bardzo trudny dla energetyki, bo najpierw pandemia, a później agresja Rosji na Ukrainę. COVID był problemem przede wszystkim ze względu na ryzyko utraty kadry, która mogłaby utrzymać w sprawności i dyspozycyjności nasze wszystkie obiekty wytwórcze, ale udało się to przejść suchą stopą. A później sprawa agresji i zatrzymania dostaw, również węgla. My, jako jako polskie elektrownie węglowe, przynajmniej w Grupie Energa, nigdy nie korzystaliśmy z rosyjskiego węgla, ale dla celów komunalnych, ciepłowniczych, w jakiejś części posiłkowano się tym – były więc przejścia z dostawami paliw. Przewidujący ruch związany z gazoportem, oddawane przez Grupę Orlen i uruchamiane gazowce do transportu gazu skroplonego – to są działania podejmowane przez lata, które dzisiaj, przy tej agresji i zawirowaniu na rynku paliw, pozwoliły zapewnić wszystkim Polakom stały dostęp do energii elektrycznej. Jest to również z pewnością zasługa rozproszonej fotowoltaiki. Odbiory indywidualni zdecydowali się na własne inwestycje, na skorzystanie ze wsparcia programów rządowych, ale też wyłożenie własnych środków. Ta fotowoltaika potrafi wygenerować w piku nawet ponad 8 GW. To jest jedna trzecia w piku tej energii, którą potrzebuje system energetyczny – wyliczał Meler.

Artur Michalski (fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Iwona Wysocka zapytała, czy agresja Rosjan na Ukrainę mogła w jakimś sensie wpłynąć na szybszy rozwój odnawialnych źródeł energii. – To jednak nasza krajowa myśl i nasza polska chęć rozwoju – ocenił Michalski. – Oczywiście te czynniki stymulujące wpływają na to, ale trzeba powiedzieć, że nasze społeczeństwo jest chętne do rozwoju, współdziałania i do tego, by się uniezależniać, mieć swoją energię, swój prąd. Do tego też służy wspomniana pomoc państwa, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Trzeba zaważyć, że większość fotowoltaiki to mikrofotowoltaika, mikroinstalacje i niemal każdy obywatel może sobie je założyć. Polski rząd sprzyja rozwoju energetyki odnawialnej, sprzyja rozwojowi w ogóle efektywności energetycznej, bo jest cały szereg zagadnień, które trzeba wziąć pod uwagę. Musimy m.in. minimalizować straty energii, w związku z tym zależy nam na efektywności energetycznej i stabilnych źródłach odnawiania energii – i takie też programy uruchamiamy. Chcemy iść w kierunku biogazowni, małych elektrowni wodnych czy geotermii, która jest najlepszym źródłem odnawialnej energii, ale nie produkuje jeszcze prądu w naszych warunkach klimatycznych. W każdym razie Energa z Grupy Orlen znakomicie się wpisuje w trendy rozwojowe i sam rozwój energetyki odnawialnej, dlatego to poważny partner i dla nas jako Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, i dla rozwoju Polski, byśmy mieli dostępną jak najlepszą energię, jak najbardziej czystą, rozwojową i innowacyjną, a co najważniejsze stabilną, bo jeśli nie będziemy mieli zapewnionej rezerwy w stabilnych źródłach energii, to będziemy mieli w nocy ciemno. Sam, jako posiadacz malutkiej instalacji fotowoltaicznej, miałem w grudniu prawie zerową generację energii elektrycznej z fotowoltaiki – przyznał.

https://radiogdansk.pl/wp-content/uploads/2023/06/LiP20062023.mp3

am

Tagi: EnergaenergetykaIwona WysockaLudzie i PieniądzeNarodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnejpublicystyka TL

© 2025 Radio Gdańsk

Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • Purchase JNews
  • Pre-sale Question
  • Support Forum
  • Back to Landing Page

© 2025 Radio Gdańsk

-
00:00
00:00

Kolejka odtwarzania

Update Required Flash plugin
-
00:00
00:00