PODCASTY Radio Gdańsk
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
PODCASTY Radio Gdańsk
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
Rząd chce wprowadzić program dopłat do kredytów. „To reakcja na sytuację na rynku”

Rząd chce wprowadzić program dopłat do kredytów. „To reakcja na sytuację na rynku”

2023-02-07
w GOSPODARKA
Odtwarzaj
Share on FacebookShare on Twitter

Kredyty hipoteczne oprocentowane na dwa proc. coraz bliżej. Jakie są wady i zalety tego rozwiązania? Czy rozwiążą problem dostępu do mieszkań? Jak wpłyną na rynek nieruchomości? Na ten temat w audycji „Ludzie i Pieniądze” Iwona Wysocka rozmawiała z Markiem Lewandowskim, rzecznikiem „Solidarności” oraz dr. Radosławem Stojkiem, prezesem zarządu Grupy Kapitałowej Vistal S.A.

– Kryteria otrzymania takiego wsparcia są typowe dla tego typu programów, które były wcześniej uruchamiane w różnych formach przez ten czy inne rządy w Polsce. To reakcja na sytuację na rynku kredytowym. Akcja kredytowa bardzo spadła, wysoka inflacja i wysokie koszty nie sprzyjają temu, by brać kredyty na mieszkania. Nie każdego też na nie stać. Zdolność kredytowa wielu ludzi się obniżyła. Ten program w pewnym sensie reaguje na sytuację na rynku. Mam nadzieję, że inflacja będzie spadać systematycznie i program nie będzie tak kosztowny. Jego największą wadą jest właśnie koszt – ocenił rzecznik „Solidarności”. – Musimy pamiętać, że w Polsce system bankowym i otoczenie prawne niewspółmiernie obciąża stronę kredytobiorcy. To powoduje, że próg wejścia i skorzystania z kredytu jest dużo wyższy, a banki robią większe zabezpieczenia i koszt kredytu też jest wyższy. Państwo powinno wspierać oszczędzanie i wyrabiać nawyk, by nie wydawać niezarabionych pieniędzy. Ten program to raczej reakcja na sytuację, którą mamy – podkreślał Lewandowski.

– Zauważam w tym programie więcej wad niż zalet. Uważam, że on oducza myślenia o oszczędzaniu i indywidualnej przedsiębiorczości. To rozwiązanie prowizoryczne, a potrzebne jest działanie systemowe. Od czasów transformacji brakuje w Polsce choćby jednego stałego programu, który wspiera zakup mieszkania. Takie systemy z powodzeniem działają na Słowacji, w Czechach czy na Węgrzech. Wydaje mi się, że ministerstwo nie skorzystało z projektu ustawy, który od dłuższego czasu jest złożony w Sejmie. On dotyczy systemu oszczędzania na cele mieszkaniowe i wspierania przez państwo odkładania pieniędzy na własne mieszkanie. Gdyby z tego skorzystano, mielibyśmy do czynienia z rozwiązaniem systemowym, które dawałoby szansę na stworzenie nowego segmentu instytucji finansowej. Jeśli chodzi o plusy, to cieszę się, że ktoś w końcu podniósł rękę na podatek Belki od odsetek – przyznał Stojek.

https://radiogdansk.pl/wp-content/uploads/2023/02/LiP-07022023.mp3

ua

Tagi: Iwona WysockaLudzie i PieniądzeMarek Lewandowskipublicystyka TLRadosław Stojek

© 2025 Radio Gdańsk

Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • Purchase JNews
  • Pre-sale Question
  • Support Forum
  • Back to Landing Page

© 2025 Radio Gdańsk

-
00:00
00:00

Kolejka odtwarzania

Update Required Flash plugin
-
00:00
00:00