PODCASTY Radio Gdańsk
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
PODCASTY Radio Gdańsk
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
Znaczenie gospodarki morskiej dla bezpieczeństwa Polski. „W tym kierunku powinniśmy się rozwijać”

Znaczenie gospodarki morskiej dla bezpieczeństwa Polski. „W tym kierunku powinniśmy się rozwijać”

2023-01-04
w GOSPODARKA
Odtwarzaj
Share on FacebookShare on Twitter

Jakie najważniejsze wydarzenia w ubiegłym roku wpłynęły na to, co działo się i dzieje w gospodarce morskiej? Jakie są wyzwania na obecny rok i czego możemy się spodziewać? Odpowiedzi między innymi na te pytania szukała w programie „Ludzie i Pieniądze” Iwona Wysocka. Do dyskusji zaprosiła ekspertów: Piotra Frankowskiego, redaktora naczelnego dwutygodnika „Namiary na Morze i Handel”, oraz Mateusza Kowalewskiego, redaktora naczelnego portalu Gospodarka Morska.

– Rok 2022 już za nami, jak odcisnął się na gospodarce morskiej i jak go zapamiętamy? Z pewnością najważniejsze wydarzenie, które wpłynęło także na gospodarkę morska, to napad zbrojny Rosji na Ukrainę, sankcję nałożone na Rosję i wynikające z tego wszystkiego konsekwencje – rozpoczęła dyskusję Iwona Wysocka.

– Miniony rok był kolejnym „rokiem czarnego łabędzia”, czyli wydarzeń niespodziewanych, z którymi nie mamy do czynienia na co dzień. Wychodziliśmy z pandemii i wydawało się, że przed nami jest powrót do normalności. Niestety w lutym wybuchła wojna i zburzyła cały plan powrotu do sytuacji mniej więcej sprzed pandemii. Jeśli chodzi o sytuację międzynarodową z punktu widzenia gospodarki morskiej to mamy przede wszystkim kwestie związane z surowcami energetycznymi, z sankcjami nałożonymi na Rosję, czyli ogromny popyt na wszelkiego rodzaju surowce spoza Federacji Rosyjskiej: gaz, węgiel, ropa, paliwa. To z jednej strony znacząco wpływa na obroty portów w Europie, ale też powoduje zmiany, jeśli chodzi o stawki frachtowe statków. Wielokrotnie rozmawialiśmy o stawkach kontenerowców, które sięgnęły szczytów, ale też mamy znaczący wzrost stawek statków przeznaczonych do przewozu surowców energetycznych, bo na to wciąż będzie popyt. Z drugiej strony firmy z szeroko rozumianego sektora energetyki odnawialnej widzą w tej sytuacji ogromną szansę na rozwój paliw alternatywnych i źródeł energii, które będą w stanie zastąpić paliwa kopalne – tłumaczył Piotr Frankowski.

– Ubiegły rok w olbrzymi sposób zmienił oblicze polityczno-ekonomiczne Europy i świata. Czy to był „rok czarnego łabędzia”? Ja powiem tak: ta strefa komfortu polityczno-ekonomiczna była zbyt duża. To, co się wydarzyło, zapowiadało się od 2014 roku. A wszyscy żyli w takim przeświadczeniu, że albo to się odsunie w czasie, albo to się jakoś ułoży. A życie pokazuje, że w przypadku dużych kryzysów nic się samo nie ułoży i trzeba podejmować bardzo konkretne działania. I ten 2022 roku jest konsekwencją braku takich działań w poprzednich latach, od 2014 roku. Druga sprawa to wojna w Ukrainie, która w olbrzymi sposób dotknęła Polskę, nasza pozycję jeśli chodzi o energetykę, o kierunki dostaw surowców, o ceny tych surowców. Najważniejsze jednak, że pokazała w sposób, w jaki to nigdy nie było jeszcze tak widoczne, jak ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa Polski ma gospodarka morska. I to bezpieczeństwa zarówno militarnego (dostaw, wymiany wojsk, ćwiczeń), jak i energetycznego (w olbrzymim stopniu zwiększone zostały dostawy węgla, ropy czy gazu, bez których w tej chwili nie wiem, czy mielibyśmy ciepło w domach i czy mogłyby funkcjonować firmy). Zdecydowana większość dostaw obecnie oparta jest o morze. A zatem miniony rok podkreślił role gospodarki morskiej i portów w sposób, w jaki nigdy nie było to zaznaczone oraz jednoznacznie pokazuje, że to jest ten kierunek, w którym powinna się rozwijać polska gospodarka, że na te kierunki powinniśmy stawiać: na dostawy energetyczne, które są bardziej zdywersyfikowane, w mniejszy sposób uzależniają nas od pojedynczych rynkowych graczy – wyjaśniał Mateusz Kowalewski.

https://radiogdansk.pl/wp-content/uploads/2023/01/LiP_04012012.mp3

raf

Tagi: gospodarkagospodarka morskainwazja Rosji na UkrainęIwona WysockaLudzie i Pieniądzemorzeportpublicystyka TL

© 2025 Radio Gdańsk

Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • Purchase JNews
  • Pre-sale Question
  • Support Forum
  • Back to Landing Page

© 2025 Radio Gdańsk

-
00:00
00:00

Kolejka odtwarzania

Update Required Flash plugin
-
00:00
00:00