PODCASTY Radio Gdańsk
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • KATEGORIE
    • GOSPODARKA
    • HOBBY
    • INNE / ARCHIWUM
    • KULTURA
    • LUDZIE
    • NAUKA I ZDROWIE
    • PUBLICYSTYKA
    • REGION
    • REPORTAŻ I DOKUMENT
    • SPORT
  • SERIE
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
PODCASTY Radio Gdańsk
Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
Konno… spoko, można nawet do Maroko. Warto dać się ponieść marzeniom

Konno… spoko, można nawet do Maroko. Warto dać się ponieść marzeniom

2018-08-28
w HOBBY
Share on FacebookShare on Twitter

Agata jest związana z końmi od dziecka. Prowadzi stajnię w Oliwie. Magda do jazdy wróciło po latach przerwy, gdy jej syn chciał wybrać się „na koniki”. Audycja to rozmowa z Agatą Kornacką i Magdą Jachim. Ich pasją są dalekie, egzotyczne wyprawy w siodle. Panie jeździły między innymi po górach Tien-Szan w Kirgizji i po pustyni w Maroko.

Agata i Magda założyły, jeszcze skromnie wyglądający, ale już działający, profil na Facebooku KONNO, na którym dzielą się swoją pasją. Przedstawiając się na początku napisały o sobie tak:

„Poznałyśmy się oczywiście poprzez konie. Agata jest z nimi związana od dziecka. Jeździła, czyściła, oprowadzała, szkoliła… I wybrała pracę z końmi jako sposób na życie. Posiada 9 wspaniałych tinkerów (coby irlandzkie) i super stajnię w Gdańsku Oliwie. Tinkery niczego się boją i wszędzie wejdą, są wspaniałymi kompanami do wędrówek po trójmiejskich lasach i wzgórzach oraz po plaży. Chodzą grzecznie po ulicach, nie boją się tramwajów i aut, generalnie nie ma lepszych koni do włóczęg. Nie bez kozery były to konie cygańskie…”

Od lewej Magda Jachim i Agata Kornacka w Oliwie. Fot.W.Raszkiewicz

„Magda jeździła rekreacyjnie jako dziecko i nastolatka, a potem się urwało.. Nie mając „końskiego” towarzystwa, poznawała inne sporty. Potem dzieci… i nagle młodszy syn zaczyna męczyć o koniki… Po kilku miesiącach Magda uległa i sama zaczęła z nim jeździć… No i się wkręciła na maxa. Najpierw tereny w pobliżu domu, potem w różnych miejscach Polski, aż w końcu dalsze rajdy… Jest chyba najlepszym przykładem, że nigdy nie jest za późno na realizację pasji…”

Raz w roku, jesienią Magda i Agata wyruszają na poznawanie świata z końskiego grzbietu. Opisy eskapad i fotorelacje znajdziecie na profilu FB KONNO >>> KLIKNIJ TUTAJ 
Poniżej wymowne zdjęcie z Maroko. Pod nim na profilu FB KONNO znajdziecie wytłumaczenie dlaczego Magda i Agata kochają rajdy konne? „Bo to najlepszy sposób podróżowania! Tempo idealne, aby wszystko zobaczyć, przemyśleć, zachwycić się, zadumać…

konno 1
Fot.FB Konno

„Na końskim grzbiecie dotrzesz w miejsca, gdzie nie dojedzie samochód, gdzie zazwyczaj nie ma wielu innych turystów. Trasy rajdów prowadzą zawsze przez ciekawe przyrodniczo tereny, omijają główne szlaki komunikacyjne i duże aglomeracje. Grupy są zazwyczaj niewielkie, do 10-12 osób, a nierzadko można jechać nawet w dwie osoby plus przewodnik.

Miejsca, gdzie organizowane są rajdy konne są bardzo zróżnicowane: pojezierza, góry małe i naprawdę duże, pustynie, wybrzeża mórz i oceanów…. Można wybrać wersję traperską ze spaniem pod gwiazdami i wersję de luxe z hotelami i spa (my raczej nie). Na świecie jest kilku brokerów, którzy sprzedają rajdy naprawdę wszędzie – od Islandii czy Grenlandii po RPA…

Rajdy to doskonała okazja do poznania lokalnych zwyczajów, ludzi, ciekawych miejsc i popróbowania lokalnej kuchni. Dobry przewodnik to prawdziwa skarbnica wiedzy, której nie wyczytamy zazwyczaj w standardowych przewodnikach.

konno 4
W górach Tien-Szan bywało stromo. Fot.FB Knno

Rajd to także okazja do poznania różnych ras koni. Zawsze przecież jeździmy na koniach lokalnych, które są najlepiej przystosowane do danych warunków terenowych i klimatycznych. I tak na pustyni będą to głownie araby czy berb- araby, a w górach różne odmiany wytrzymałych niewielkich zazwyczaj koników jak hucuły w Polsce czy konie nowokirgiskie w górach Tien Szan.

konno 2
Magda i Agata w Kirgizji. Fot.FBKonno

Rajdy to czas zupełnie inny niż nasza codzienność. Zupełnie inny rytm, brak pośpiechu (nawet jak cwałujemy przez pustynię ), duuużo czasu na przemyślenia i kontemplowanie okolicy, przestrzeń do rozmów, wspólnego milczenia, wspólnego gotowania i jedzenia przy ognisku…. Najlepiej nie mieć żadnych oczekiwań, nie pilnować trasy, godzin, tylko otworzyć się na to, co przynosi kolejny dzień. I wtedy jest cudownie…
Gorzej jest po powrocie, jak człowiek musi przestawić się na tryb codzienny, ale to już zupełnie inna historia…”
/audio/dok2/herbata-konno.mp3

Włodzimierz Raszkiewicz
Tagi: końpodróżeprzyrodawakacje

© 2025 Radio Gdańsk

Nie znaleźliśmy żadnych wyników
Pokaż wszystko
  • Purchase JNews
  • Pre-sale Question
  • Support Forum
  • Back to Landing Page

© 2025 Radio Gdańsk

-
00:00
00:00

Kolejka odtwarzania

Update Required Flash plugin
-
00:00
00:00