Mogą być niewielkie opóźnienia przy budowie obwodnicy Witomina, ale Gdynia liczy na to, że finalnie prace uda się przeprowadzić zgodnie z harmonogramem – tak deklarował w Radiu Gdańsk wiceprezydent Gdyni Bartłomiej Austen.
Do końca lutego nie udało się wyciąć 2,5 hektara lasu gminnego. Było to konieczne, bo z początkiem marca zaczął się okres lęgowy ptaków. Bartłomiej Austen zaznaczył jednak, że 80 procent placu budowy jest przygotowane do prac.
– Przygotowujemy się na różne scenariusze, ale twarde prace na terenie, gdzie nie są wycięte drzewa, i tak planowaliśmy rozpocząć dopiero w okresie wakacyjnym. Opóźnienie, które pojawiłoby się w najgorszym scenariuszu, czyli do końca okresu lęgowego, może wynieść dwa-trzy miesiące. Poza tym to nie jest jedyne miejsce budowy. To kwestia ewentualnej zmiany harmonogramu budowy – stwierdził wiceprezydent Gdyni.
Według harmonogramu budowa obwodnicy Witomina ma potrwać 22 miesiące.
Posłuchaj całej rozmowy:
Czytaj też: Okres lęgowy ptaków może opóźnić budowę obwodnicy Witomina. Wciąż nie wykarczowano lasu
ua
